Moi Drodzy,

Zostałam zaproszona do udziału w artykule dotyczącym ADHD.

Poniżej link do artykułu.

Artykuł o ADHD.

Pozdrawiam Was,

Małgorzata

Odpowiedzi: 8 do wpisu “Artykuł na temat ADHD”

  1. student 24 pisze:

    Niestety wiele ludzi ma błędne zdanie na temat tej choroby, a niewielu chce tak naprawdę poznać na czym polega…
    http://student-24.pl/

  2. Wyrazista pisze:

    Szkoda, że w rzeczywistości nauczyciele dzieci z ADHD rzadko stosują się do rady wymienionych w artykule.
    Wyrazista recently posted..Miejsce na Twoją reklamę jest w Internecie

  3. irekfolter pisze:

    też mnie zastanawia na ile adhd jest chorobą a na ile normalnym zachowaniem dziecka, bardziej niż przeciętnie ruchliwego
    irekfolter recently posted..Copywriting w internecie czyli drugie życie copywritingu

    • Malgorzata pisze:

      irekfolter,
      ADHD składa się z trzech grup objawów:
      Nadmiernej impulsywności, nadruchliwośći, deficytu koncentracji i uwagi.

      Ruchliwe dziecko to nie dziecko z ADHD. Jestem przeciwna pochopnemu stwierdzeniu ADHD. Objawy muszą występować w różnych środowiskach (nie np. w samym domu).

      Najbardziej chodzi o częstotliwość, intensywność i uciążliwość występowania objawów.
      Np. Każdy o czymś zapomina albo ma trudności w organizacji własnej pracy. Tematowi należy się przyjrzeć, gdy te zachowania zaburzają codzienne funkcjonowanie człowieka w świecie i rujnują mu życie.
      Mam na myśli dzieci, jak również dorosłych z ADHD.

      Podkreślam, że ważna jest częstotliwość, intensywność i uciążliwość występowania tych zachowań.

      Pozdrawiam,
      Małgorzata

  4. Gordon pisze:

    Dane było mi czytać atykuł, w którym twórca/ odkrywca syndromu ADHD – na łożu śmierci wyjawił, że owa przypadłość jest wymyślona przez niego samego w celu zwiększenia popytu w aptekach. Niestety nie wiem na ile te informacje są wiarygodne.

    • Malgorzata pisze:

      Gordon, dobrze, że poruszyłeś temat tego artykułu. Wnikliwie przyjrzałam się artykułowi, w którym Leon Eisenberg zmienia swój dotychczasowy pogląd na ADHD. Głównym powodem jego niezadowolenia był fakt, że przemysł farmakologiczny w USA oraz na zachodzie Europy mocno zwiększył swoje obroty na bazie leków na ADHD. Moim zdaniem oraz zdaniem specjalistów, z którymi rozmawiałam , w związku z tendencją wzrostową popytu na leki, Leon Eisenberg chciał swoim szokującym wyznaniem zwrócić uwagę na fakt, że są rodzice, którzy podają leki zamiast zajmować się dzieckiem poprzez troskliwe wychowywanie. Leki nie mogą być głównym sposobem radzenia sobie z ADHD. To jedynie narzędzie wspomagające do terapii behawioralnej, konsekwencji, uczenia pożądanych zachowań i wzmacniania ich.
      Wyznanie Leon’a Eisenberg’a zrobiło dużo zamieszania i skłoniło do refleksji nad nadmiernym i zbyt pochopnym podawaniu leków. Jednocześnie uważam, że wyrządziło krzywdę grupie rodziców, którzy borykają się z problemem od lat, a nagle otoczenie mówi im, że takiego problemu nie ma. Jest wiele osób, które nie poznały wnikliwie tematu ADHD, a teraz twierdzą, że skoro „ojciec” ADHD powiedział, że choroby nie ma, to taka jest prawda. Moja odpowiedź nie wyczerpuje tematu, jednak może dać pewien pogląd na sprawę.

    • Kasia pisze:

      Jestem bardzo ciekawa, czy to prawda, bo to drastycznie zmienia postrzeganie syndromu ADHD. Trochę szperałam w sieci ale niestety nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi.
      Kasia recently posted..Kołysanka Puchatka

Zostaw odpowiedź do Gordon

*
CommentLuv badge

Spam protection by WP Captcha-Free